Co Was dzisiaj wkurzyło???

członek zewnętrznej parti

nie wiem jak tam u Was, ale u mnie pogoda sie coś popsuła, niedawno padał deszcz:/:/:/ a mialam plany na dzisiejsze popołudnie, które raczej wymagają fajnej pogody,a tu psikus:( ale cóż, co się odwlecze to nie uciecze;]

pracownik ministerstwa pokoju

No ja byłam na rolkach, ale tylko godzinkę, bo zaczęło się chmurzyć... Ale... będzie jeszcze okazja Wink

pracownik ministerstwa prawdy

to, że pierwsza część dnia była nawet fajna i nieźle się zapowiadała reszta, ale figa potem było całkiem do kitu;[[[[

pracownik ministerstwa prawdy

że nie mam się w co ubrać...jestem już taka gruba że się w nic nie mieszczę;[[

pracownik ministerstwa pokoju

Agnieszka - jesteś chora! Jak ty jesteś gruba to ja już nic nie chcę... Rośniesz po prostu kobieto! Wink

pracownik ministerstwa prawdy

a daj spokój na udach i brzuchu sam smalec;]

wkurzyla to mało powiedziane doprowadziła mnie do rozpaczy- moja wredna i egoistyczna siostrzyczka

pracownik ministerstwa pokoju

Jest na to sposób Wink

Polecam areobiczną 6 weidera - sama zaczynam, to możemy razem Wink

Będzie raźniej Razz

Proszę, link: [link widoczny dla zalogowanych]

pracownik ministerstwa prawdy

dzięks mam nadzieję, że mimo mojego słomianego zapału uda mi się wytrwać

pracownik ministerstwa prawdy

Że zamiast oglądać Sforę siedzę na forum.... spadam, narazie!

pracownik ministerstwa prawdy

że jutrzejszy dzień będę miała w d..ę;[[[[[

pracownik ministerstwa prawdy

że w klasie mamy super ludzi ale niektórzy z nich są strasznie nieodpowiedzialni i nie obowiązkowi ;[[[ przez ktorych zmarnowałam pól dnia trochę kasy i sporo nerwów

członek zewnętrznej parti

Uuu Jagienko któż to Cię tak zdenerwował??? Sad

pracownik ministerstwa prawdy

nie chcę rzucać nazwiskami ale Klaudyna i Marta u.;] już mi przeszło

Goldstein

No i dzisiejsze lekcje mam z głowy, z czego wcale nie jestem zadowolony. Wkurza mnie jak ktoś ma mnie w dupie, a niestety ta szkoła najwyraźniej tak traktuje uczniów. Wszystkie inne szkoły nie robią dzisiaj normalnych lekcji, a w naszej powiedzieli, że mamy przyjść, bo cośtam zorganizują i będzie fajnie. Taaa sranie w banie. Wygląda to tak, że na jednej lekcji miał być apel, na którym pewnie z pięć razy ktoś by mnie ochrzanił, że zachowuję się skandalicznie. Jak kumpel z sempy usłyszał, że mamy lekcje to parsknął śmiechem - oni dzisiaj bez plecaków przychodzą. No ale uczniowie staszica muszą przecież wyrównywać poziom i nadrabiać zaległości. Jak sie dowiedziałem, jak ma być to stwierdziłem, że pierdolę i poszedłem do domu. Cała ta szkoła coraz bardziej działa mi na nerwy.... było pójść do sempy.....

PS Jak to ktoś z oświaty przeczyta to mam prze****** Rolling Eyes

PS2 Jak to przypadkiem Marcin będzie czytał - NIE ZAPOMNIJ MI PRZYNIEŚĆ JUTRO DŁUGOPISA BO TO MÓJ OSTATNI!

Idę grać w CS - już mnie raczej dzisiaj nie będzie...

pracownik ministerstwa prawdy

no Paweł dzisiaj się faktycznie wkurzył. ale aż tak tragicznie nie było [dzięki chłopakom Z 1c;]