Co Was dzisiaj wkurzyło???

pracownik ministerstwa prawdy

kurde no... i nici taki piękny dzionek a ja od wczorajszego popołudnia zaś mam chandrę;[;[;[:[:[:[:[:[:[:[:[;;[;[;;[;[;[;:[;

pracownik ministerstwa prawdy

pracownik ministerstwa prawdy

Ale Wy umiecie człowieka pocieszyć:]

Całe szczęście mam jeszcze wspaniałego Brata:*

członek zewnętrznej parti

jeeee

)) Czy już wiecie co mnie dziś ucieszyło? ;>

dziękuje :*

pracownik ministerstwa prawdy

!ĆAM AWRUK

Dziś rano,kiedy zadzwonił budzik,ja wziełam,wyłączyłam telefon,nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Dopiero,gdy pierwsze promienie słońca wdarły się do pokoju przez szparę w rolecie,zbudziłam się. I wtedy spojrzałam na komórkę,która złowieszczo wskazała godzinę 7.58. Zdałam sobie wtedy sprawę,że za kwadrans praktycznie mam już być w szkole,bo jestem umówiona z p. Koj na konkurs... NO I TO NAJWIĘKSZY PECH DNIA!
1. Nie pójdę na konkurs,a tak mi na nim zależało... Sad

2. Prof. Koj będzie wkurzona
3. Nie mogę przyjść na lekcje

Właśnie zadzwoniłam do sekretariatu,żeby powiedzieli Koj,by na mnie nie czekała. Jeszcze by tego brakowało,żeby się zdenerwowała,że jej w ogóle nie powiadomiłam. No i do szkoły nie mogę przyjść,bo nic nie umiem. Czas poświęciłam na przypominanie sobie zasad ortografii i interpunkcji. Czyli będę w szkole o 12.30 (religia i 2 wuefy:P)
JEDNA WIELKA CH...eee..szkoda gadać Sad

pracownik ministerstwa prawdy

współczujemy Ali :[:[:[

pracownik ministerstwa prawdy

Historii ciąg dalszy. Bo przecież jak mieć pecha,to na całość.
Kiedy już wybierałam się na pociąg,okazało się,że siostra wzięła mi klucz od domu...Nie miałam jak wyjść! Wyszłam przez okno kuchenne:]
W środku drogi na stację usłyszałam za plecami pociąg,więc puściłam się pędem na peron. Potem okazało się,że był to pociąg towarowy,a ja pomyliłam godziny i przyszłam na stację godzinę za wcześnie...Nie opłacało mi się wracać,więc czytałam książkę na dworcu. Potem pociąg był opóźniony...:/
I gdy już znalazłam się w szkole,spotkałam panią Duch,na lekcje której nie przyszłam. Nie pozostało mi nic innego,jak zwiać...

ALEŻ PECH!

pracownik ministerstwa prawdy

MOJA SIOSTRA MNIE DZIŚ TAK WPIENIŁA!

A ja miałam tak dobre intencje wobec niej:(
To najgorsze-zawieść się na bliskim...

pracownik ministerstwa prawdy

widać że ostro zadarła- idź: opis ;] upsss

pracownik ministerstwa prawdy

Wizyta u lekarza... diagnoza szybka : zapalenie oskrzeli....
I niech mi nikt mówi, że mam nie przeklinać Evil or Very Mad

bo mi się jakieś półtora tygodnia poszło je*** Evil or Very Mad

pracownik ministerstwa prawdy

no ale po co tu przeklinać to nieładnie i ten opis na gg też bee ;] ale z drugiej strony musisz widzieć pozytywne strony Twojej choroby np. buda ;] półtora tygodnia odpoczynku od szkoły no i uzupełnisz zaległości na forum ;]]] życzymy zdrówka :]]]

pracownik ministerstwa prawdy

eee no właśnie buda.... ja się w Staszicu jednego nauczyłem: Chodzenie do szkoły jest podstawą. I nie uważam tego za dobrą stronę. Co do forum to zaległości nie widzę, a sama wiesz że ciężko jest samemu pisać na forum... Poza tym miałem dość ciekawe plany na nadchodzący tydzień.... i co? i dupa zbita

pracownik ministerstwa prawdy

wiesz ale nerwowo odpoczniesz bo fizycznie to może niekoniecznie [a plany związane ze szkołą??] .a co do forum to jak nas będzie dwoje to nie to co jeden;]]]

pracownik ministerstwa prawdy

Powiem szczerze: nerwowo odpoczywać nie musze bo jestem po świętach.... poza tym mam niezawodny sposób żeby sie rozładować... i zajmuje mi to kilka godzin a nie dni....

No i wkurzyło mnie coś dzisiaj jeszcze, bo najwyraźniej mi było mało a mianowicie telefon mi się zepsuł.... no cóż no comments

pracownik ministerstwa prawdy

Chyba nie muszę tłumaczyć,dlaczego jestem zła. Zła na siebie. Kto był na biologii ten wie:(